ralf - 2018-01-17, 23:01 Temat postu: Józef Kądziołka 1908-1987 W celu przybliżenia Czytelnikowi sylwetki księdza Józefa Kądziołki zamieszczam artykuł autorstwa ks. Zbigniewa Zalewskiego pt. "Pamiętają o duszpasterzu", który ukazał się w czasopiśmie "Gość Opolski" nr 33/858, wydanym w dniu 17 sierpnia 2008 roku. "Ks. prałat Józef Kądziołka był związany z Nysą przez 40 lat. Tu dał się poznać jako wielki bu-downiczy, duszpasterz i dziekan nyskiego rejonu duszpasterskiego. Urodził się 14 sierpnia 1908 roku w Biegonicach, w powiecie nowosądeckim. Naukę gimnazjalną pobierał kolejno w Nowym Sączu oraz w gimnazjach prywatnych ojców jezuitów w Chełmie i Pińsku. Po maturze w 1931 r. rozpoczął studia filozoficzne u ojców jezuitów w Krakowie (1931-1933). Od 1934 do 1936 odbył praktykę w charakterze prefekta w małym seminarium. W latach 1937-1938 kontynuował studia teologiczne w Kolegium „Bobolanum” w Lublinie, a przez następny rok akademicki w Seminarium Duchownym w Łucku. Jako kleryk diecezji łuckiej został aresztowany przez gestapo za współuczestnictwo w zorganizowaniu na plebanii w Biegonicach jednej z pierwszych placówek przerzutowo-kurierskich przez zieloną granicę. Za to w 1940 r. otrzymał karę trzech lat ciężkiego więzienia w Nowym Wiśniczu. Po opuszczeniu więzienia w lutym 1943 r. ukończył studia teologiczne w Krakowie i na polecenie biskupa łuckiego Adolfa Szelążka przyjął święcenia kapłańskie z rąk biskupa pomocniczego archidiecezji krakowskiej Stanisława Rosponda. Po święceniach pracował jako prefekt w Szkole Rolniczej i Gimnazjum Handlowym w Wieliczce. W 1945 r. przybył na teren Administracji Apostolskiej Śląska Opolskiego i do stycznia 1946 r. był katechetą w Gliwicach, a następnie proboszczem w Starym Lesie (1946-1947), gdzie odbudował kościół i plebanię. 20 października 1947 r. został proboszczem w parafii św. Jakuba w Nysie. Z braku kapłanów pełnił w latach 50. obowiązki proboszcza w kilku okolicznych parafiach. Podniósł z ruin jeden z najpiękniejszych kościołów gotyckich Śląska - kościół św. Jakuba i prowadził długoletnią akcję rewindykacji cennych zabytków tej świątyni, wywiezionych podczas wojny do Czech, a następnie sprowadzonych do muzeum w Pszczynie. Remontował też inne nyskie świątynie: Wniebowzięcia NMP, Zwiastowania NMP, św. Barbary, Krzyża Jerozolimskiego, św. Rocha i pątniczy kościół Matki Bożej Wspomożenia Wiernych. Ks. Kądziołka traktował pracę na rzecz parafii i wiernych jako cel nadrzędny. Jego starania o stan budynków sakralnych i ogromna praca duszpasterska sprawiły, że na terenie ziemi nyskiej powstało wręcz przysłowie "Kądziołka tego za ciebie nie zrobi". Troszczył się o czytelnictwo dobrej książki i prasy katolickiej. Zawsze sprowadzał do parafii ciekawe książki religijne i prasę: "Gościa Niedzielnego", "Przewodnik Katolicki" i "Tygodnik Powszechny". Od 1949 r. był dziekanem dekanatu nyskiego i dziekanem nyskiego rejonu duszpasterskiego. W uznaniu swoich zasług otrzymał tytuły radcy duchownego (1959 r.) i Kapelana Jego Świątobliwości (1962 r.). Od 1978 r. był członkiem Rady Kapłańskiej. Po kilkumiesięcznej chorobie zmarł 30 marca 1987 r. w Nysie i pochowany został w krypcie kościoła św. Jakuba, który z tak wielkim trudem dźwignął z ruin". ralf - 2021-06-10, 22:59 Parę zdjęć ks. Józefa Kądziołki. ralf - 2021-07-12, 13:42 W 2009 roku kupiłem w jednym z serwisów internetowych książkę z 1963 roku pt. "Katalog Zabytków Sztuki w Polsce". Był to tom VII tego katalogu, poświęcony województwu opolskiemu, a dokładniej zeszyt 9 dotyczący powiatu nyskiego, pod redakcją Tadeusza Chrzanowskiego i Mariana Korneckiego. Książka została wydana przez Instytut Sztuki Polskiej Akademii Nauk, dział inwentaryzacji zabytków. Kiedy otworzyłem zakupiony egzemplarz i zacząłem go wertować, pomiędzy stronicami znalazłem wsadzoną przez kogoś luzem starą kartkę pocztową, na której znajdowała się odręcznie napisana piórem treść oraz drukowany wizerunek nyskiej katedry. Nie miałem wcześniej pojęcia, że w tym egzemplarzu znajduje się coś takiego. Okazało się, że była to oryginalna kartka napisana w dniu 5 lutego 1964 roku przez ówczesnego proboszcza nyskiej katedry - ks. prałata Józefa Kądziołkę, zapewne do redakcji wspomnianej książki. Krótko po zakupie "Katalogu...", ofiarowałem znalezioną w nim pocztówkę proboszczowi nyskiej katedry - ks. Mikołajowi Mrozowi, który potwierdził, że została ona napisana i podpisana osobiście przez proboszcza J. Kądziołkę. Nie wiem w jaki sposób kartka trafiła do tego egzemplarza, być może jego właścicielem był któryś z redaktorów wydania czyli adresat owej pocztówki. Treść kartki wraz z jej zdjęciem zamieszczam poniżej.
ralf - 2021-07-22, 01:55 Zdjęcie ks. Józefa Kądziołki. |
||||||||
