Parki, ogrody, plener - Ogród biskupi
ralf - 2019-01-13, 18:24 Temat postu: Ogród biskupi Zamieszczam poniżej fragment z książki Janusza Kębłowskiego pt. "Nysa", opisujący dawny ogród biskupi, który znajdował się pomiędzy rzeką Nysą Kłodzką a Młynówką, na odcinku od dzis. skrzyżowania ul. Powstańców Śląskich z ul. Wyspiańskiego do dzis. mostu Kościuszki.
"Uzyskanie terenu pod założenie tak okazałej budowli, jaką jest Pałac Biskupi (obecnie siedziba Muzeum Powiatowego - dop. ralf), związane było z wyburzeniem szeregu domostw mieszczańskich. Tą drogą nie dało się jednak zdobyć większego obszaru dla założenia ogrodu, nieodłącznego elementu nowożytnej rezydencji. Toteż biskup Andrzej Jerin w końcu XVI w. założył ogród poza murami miasta, wybierając na ten cel miejsce odległe, ale znakomite, z jednej strony oparte o bieg rzeki Nysy, z drugiej otoczone wodami Młynówki, osiągalne zatem jedynie przez most na przedmieściu Ziębickim. O wyglądzie ogrodu biskupa Jerina nie mamy żadnych wiadomości. Jego powstanie na zupełnie oddzielonym od właściwej rezydencji miejscu świadczy jednak nie tylko o wielkim zainteresowaniu, o bezpośrednim stosunku do natury tego światłego mecenasa, lecz pozwala także przypuścić, że w obrębie ogrodu znajdowały się jakieś zabudowania, w rodzaju małego cassino, w którym zażywający w ogrodzie odpoczynku biskup i jego otoczenie mogli schronić się przed słońcem lub deszczem. Włoski ogród kwaterowy, a taki tylko wchodził w rachubę w owych czasach, często mieścił tego rodzaju architekturę.
Na tym samym miejscu w 1702 r. powstał nowy ogród, założony przez biskupa Franciszka Ludwika, wielkiego mecenasa sztuki. Niestety został doszczętnie zniszczony w 1741 r. i tylko dzięki planom oraz widokom Nysy, a także samego ogrodu, wykonanym przez Wernhera, znany jest nam dość dobrze jego wygląd. Był to ogród typu francuskiego, zajmujący w całości teren między Nysą Kłodzką a Młynówką. Założony na planie wydłużonego prostokąta, z dużym salonem ogrodowym, sadzawkami i fontannami na osi. Kompartymenty parterowe z czterema dywanami otaczały środkową sadzawkę. W głębi znajdował się podwyższony taras o linii występującej ryzalitowo pośrodku i załamanej z boków pod kątem prostym. Na tarasie tym mieścił się parterowy, siedmioosiowy budynek o charakterze cassina. Partery obrzeżone były strzyżonymi w kształcie stożków drzewami oraz drzewkami cytrynowymi i pomarańczowymi, w dużych donicach; ich owoce równocześnie zasilały wykwintny niewątpliwie stół biskupi.
Wejście do ogrodu flankowały dwa wysokie, wąskie budynki o płaskich dachach, z tarasami na wierzchu, otoczonymi balustradami. Elewacje zewnętrzne posiadały podziały pilastrowe z płycinami, lecz pozbawione były otworów, przynajmniej od stron widocznych na rycinie. Może okna czy arkady znajdowały się tylko od ogrodu, a budynki te pełniły zapewne funkcję oranżerii. Równocześnie jednak były to belwedery. Z tarasów roztaczał się widok nie tylko na ogród, lecz także na rzekę, miasto i okoliczne pola. Równocześnie budowle te pełniły ważną funkcję w architekturze kompozycji ogrodu, akcentując jego oś i wejście, zamknięte umieszczoną ozdobną kratą. Na granicy ogrodu od strony Młynówki rosły drzewa. Natomiast od strony rzeki Nysy ogród otoczony był wysokim murem z podziałami architektonicznymi, przy którym ciągnęła się aleja spacerowa – promenada, typowy szpaler obsadzony drzewami, z wejściem zamkniętym kratą.
Niestety, w czasie pruskiego oblężenia ogród został zdewastowany, a następnie na jego miejscu założono część fortyfikacji."
|
|
|